Jak szybko i dokładnie wykonać naprawy w wynajmowanym mieszkaniu?

Wiele osób nie może pozwolić sobie na zakup mieszkania od razu, gdyż musi odłożyć i podczas tego odkładania wynajmuje lokum. Ale gdy nadchodzi ten dzień, że wreszcie uzbierało się odpowiednią kwotę bądź wkład własny jaki jest potrzebny, aby otrzymać kredyt hipoteczny, trzeba oddać wynajmowany lokal w takim stanie do jakiego się wprowadziło, zatem zapewne czeka Was mały remont. W dzisiejszym wpisie przedstawimy Wam, o czym powinniście pamiętać i jak wyremontować go szybko oraz dokładnie.

Stan na 5+, czyli zwolnij mieszkanie w świetnym stanie

Nie można wyprowadzić się z mieszkania bez jego wyremontowania czy odświeżenia. Wszystko oczywiście zależy od tego, do jakiego stanu go doprowadziliście. Trzeba liczyć się z tym, że wszystko się zużywa, zatem i ściany będą już nieco podniszczone, ale i mogą znajdować się na nich plamy bądź rysunki wykonane przez Wasze dzieci. Ale trzeba też pomyśleć o naprawach, jeżeli jakieś są konieczne i to nie tylko dlatego, że w innym przypadku nie odzyskacie kaucji, lecz także dlatego, że tak wypada. Warto więc już zawczasu ocenić stan techniczny mieszkania i wybrać się na zakupy. Na pewno przydadzą się taśmy akrylowe, ale i farby, a być może także drobne akcesoria.

Czas na malowanie, ale i pozostałe prace remontowe

Jeżeli wprowadziliście się do wynajmowanego mieszkania, które było w idealny stanie, to w takim też musicie je oddać. Oznacza to, że czeka Was malowanie. Najlepiej na taki sam kolor, a więc bez żadnych udziwnień czy fantazji. Przyda się do tego celu dobra farba zmywalna oraz kryjąca. Zwróćcie też uwagę na podłogę. Jeżeli są na niej tylko drobne ryski, to nie ma problemu, ale jeżeli panele odchodzą czy drewno butwieje, to niestety czeka Was naprawa bądź wymiana i wtedy koszt będzie wysoki. Ale jeżeli normalnie użytkowaliście przestrzeń, to nic takiego zapewne nie będzie konieczne. Oczywiście może się okazać, że na skutek nieuwagi czy też zbyt intensywnej zabawy dzieci, doszło do stłuczenia lustra czy antyramy, a na ścianie pozostał tylko ślad. Jak możecie się domyślić należy taki element odkupić, ale nie musicie używać wiertarki, aby go zawiesić, bo równie dobrze sprawdzi się taśma akrylowa. Jest tania i banalnie prosta w zastosowaniu.

A co ze sprzętem?

Często jest tak, że wynajmując mieszkanie na wyposażeniu są także kubki czy talerze bądź też czajnik elektryczny. Jeżeli jednak mieszkaliście w mieszkaniu przez dobre kilka lat, to więcej jak pewne jest to, że większość zastawy jest już uszkodzona, a czajnik nie prezentuje się specjalnie dobrze. Nie pozostaje Wam wtedy nic innego, jak pójście do sklepu i odkupienie tego, co trzeba. W przypadku czajnika elektrycznego czasami wystarczy dobre wyczyszczenie, dzięki temu można pozbyć się naprawdę intensywnych osadów. Polecamy Wam użycie soku z cytryny bądź też kwasku cytrynowego. Jeżeli jednak nie macie specjalnie chęci, to w sumie koszt czajnika nie jest jakoś bardzo wysoki.

Posprzątaj i to dokładnie

Zdając mieszkanie nie wystarczy tylko zabrać swoje rzeczy i już oddać klucze. Mieszkanie powinno być bardzo dobrze i dokładnie wysprzątane. Warto więc umyć meble, ale też półki od środka, a także przetrzeć blaty czy stoliki. Konieczne jest również umycie toalety oraz umywalek i pozbycie się osadu z wanny czy kabiny prysznicowej. Tutaj także świetnie sprawdzi się sok z cytryny z dodatkiem płynu do naczyń. Takie połączenie należy wlać do ciepłej wody, a potem pozostaje już tylko czyszczenie. Przed samym wyjściem powinno się też przemyć podłogę. Pozostaje już tylko sprawdzić wszystkie instalacje i czekać na właściciela mieszkania, który powinien być zadowolony, że oddajecie mieszkanie w takim samym stanie, w jakim zaczęliście je wynajmować. Niestety w ostatnim czasie plagą są nieuczciwi lokatorzy, którzy nie tylko często uszkadzają czy niszczą wynajmowany lokal, ale co gorsza potrafią też uciekać z niego pod osłoną nocy z cudzymi rzeczami.

Remont wynajmowanego mieszkanie wcale nie musi być bardzo kosztowny. Wystarczy tylko naprawić to, co uszkodziliście. Jeżeli wszystkie prace wykonacie samodzielnie, to tak naprawdę zapłacicie tylko za farbę czy jakieś kubki. Gorzej sytuacja wygląda, jeżeli o mieszkanie nie dbaliście.